Co czwarte pozwolenie na pracę w naszym regionie jest uchylane. Cudzoziemcy rezygnują z przyjazdu lub z pracy

1/4 pozwoleń na pracę dla cudzoziemców spoza Unii Europejskiej wydanych przez Opolski Urząd Wojewódzki w ciągu roku jest uchylanych. Dzieje się tak w przypadku, kiedy cudzoziemiec zrezygnuje z przyjazdu do Polski, zrezygnuje z pracy lub zmieni pracodawcę.- 25% uchylonych zezwoleń to dużo - ocenia Anna Bartoszek-Dec, zastępca dyrektora Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców. Wydajemy 10 tys. pozwoleń na pracę rocznie, tak było w zeszłym roku. Dwa i pół tysiąca tych zezwoleń jest uchylanych i jest prowadzone wobec tego postępowanie. Pracownicy służby wojewody nie tylko wydają zezwolenia, ale też prowadzą postępowania o ich uchylenie, prowadzą postępowania wyjaśniające i te procedury powodują wydłużanie okresu oczekiwania na zezwolenia - wyjaśnia.Przedsiębiorcy skarżą się na to, że oczekiwanie na zezwolenie na pracę dla cudzoziemca trwa zbyt długo. - Biznes nie może czekać tak długo, kilka miesięcy, na pracownika, przy elastyczności działania i szybkich potrzebach - mówi Grzegorz Kuliś z Business Centre Club.Zaznacza on jednak, że Opolski Urząd Wojewódzki, jest najsprawniejszym pod tym względem urzędem w kraju. Oczekiwanie na pozwolenie na pracę trwa 30 dni, w innych województwach nawet trzy ...

Przeczytaj więcej: http://radio.opole.pl/100,273089,co-czwarte-pozwolenie-na-prace-w-naszym-regionie