- Zastanawiamy się, czy to czekanie ma w ogóle sens - tak mówią przedstawiciele Fundacji KrakoFFska 36, którzy oczekują na przekazanie im części pomieszczeń w budynku przy ul. Luboszyckiej 1a w Opolu. Jak twierdzi fundacja, podczas spotkań w ratuszu ustalono, że miasto przekaże im poddasze, parter oraz pomieszczenia gospodarcze.Przypomnijmy, fundacja musiała opuścić poprzednią siedzibę w związku z rewitalizacją ul. Krakowskiej i wyburzeniem budynku tzw. Graciarni. - Do dziś przekazano nam poddasze. Opuszczając poprzedni budynek mówiono nam, że przenosiny będą bezkonfliktowe - mówi Maksym Krawczyk, przedstawiciel fundacji Krakoffska 36. - Okazało się, że w momencie w którym się mieliśmy przenieść, tutaj byli jeszcze inni najemcy, musieliśmy czekać, a potem upchać się z 400 metrów kwadratowych w dwa pomieszczenia. No i czekamy! Do tej pory czekamy na przekazanie nam pozostałych pomieszczeń mimo tego, że stoją puste już od czerwca. My też się dziwimy, że miasto od tylu miesięcy zwleka, żeby przekazać nam dół, za który mogłoby już mieć czynsz - mówi Krawczyk. Oczekiwanie na resztę pomieszczeń utrudnia fundacji remont i dalsze prowadzenie działalności. - Boimy się. Staramy się tutaj właśnie zainstalować jakąś kuchnię, bo wiemy, że czeka na nas dużo bezdomnych. My co roku d ...
Przeczytaj więcej: http://radio.opole.pl/100,251363,problemy-fundacji-krakoffska-36-czekaja-na-lokal
Zobacz również:
Odra Opole walczy o play-offy. Powrót Piotra Plewni na Oleską
Uwaga kierowcy! Utrudnienia na DK45 w Jełowej
Uwaga na kleszcze. Pogoda sprawiła, że się uaktywniły już w lutym i marcu
Jubileuszowy bieg „Piątka na pięćdziesiątkę” już dziś w Staniszczach Małych
Polecamy
Zapytaj o cenę!
Zapytaj o cenę!
Zapytaj o cenę!