Zaniedbania remontowe budynków komunalnych w Prudniku sięgają dziesięcioleci. W wielu kamienicach lokatorzy wciąż mają toalety na korytarzach, a mieszkania ogrzewają tradycyjnymi kopciuchami. Niewiele zmieniło się od czasów powojennych.- Jest wiele budynków wymagających remontów - uważa Marek Ruda, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Prudniku. - Bo nie były budowane tuż przed wojną, ale na początku ubiegłego wieku. Jeżeli nie były poddawane odpowiednim remontom i modernizacjom, to ich stan techniczny jest coraz gorszy. Tych budynków jest naprawdę dużo. W obecnej kadencji samorządowej na remonty budynków mieszkalnych gmina Prudnik wydała ponad 6 mln zł. Potrzeby są jednak znacznie większe. - Mamy ok. 1700 mieszkań komunalnych i ok. 125 budynków w zarządzie miejskim - wylicza wiceburmistrz Jarosław Szóstka, ubiegający się w najbliższych wyborach samorządowych o mandat radnego powiatu.- Wielu mieszkańców prosi o nawet najprostsze prace. To są cieknące dachy, często przestarzałe instalacje. 685 mieszkań pozostaje bez toalety we wnętrzu tego lokalu, lokator musi korzystać z niej w części wspólnej budynku. Od 2019 do 2024 roku udało się…
Przeczytaj więcej: 100,805494,wspolne-toalety-ogrzewanie-z-kopciuchow-zaniedba
Zobacz również:
Sejm przegłosował ustawę uznającą język śląski za język regionalny
Pomogli na odległość. Interwencja opolskich policjantów na francuskiej ziemi
Piraci drogowi w Kałkowie. Na liczniku mieli ponad 100 km/h
Na początku maja poznamy nowy zarząd województwa. Rewolucji nie będzie
Polecamy
Zapytaj o cenę!
Zapytaj o cenę!
Zapytaj o cenę!